Mikroflora jelitowa ma znaczący wpływ na funkcjonowanie układu pokarmowego, ośrodkowego układu nerwowego, autonomicznego układu nerwowego i układu odpornościowego. Z uwagi na istotne powiązanie pomiędzy jelitem, składem ekosystemu jelitowego i funkcjonowaniem ośrodkowego układu nerwowego rozpoczęto badania nad probiotykoterapią w leczeniu depresji. Udowodniono, że  przyczyną magazynowania tłuszczu, funkcjonowania bariery przewodu pokarmowego, chronicznego stanu zapalnego o niskim natężeniu, większej reaktywności na stres oraz zwiększonego lęku, jak również zachowań depresyjnych jest w wielu przypadkach nieprawidłowa mikroflora jelitowa.

Mikroflora jelitowa a rozwój depresji

Psychoneuroimmunologia doprowadziła naukowców do szeregu badań nad wpływem mikroflory jelitowej na nasze samopoczucie. Głównym czynnikiem warunkującym nasze samopoczucie jest serotonina, o której dotychczas mówiono, że jest produkowana w mózgu.

Serotonina to hormon tkankowy, który jest wytwarzany przy udziale tryptofanu w ośrodkowym układzie nerwowym, dokładnie w szyszynce oraz błonie śluzowej jelita i płytkach krwi tzw. trombocytach. Jest neuroprzekaźnikiem, substancją chemiczną pośredniczącą przy przenoszeniu informacji z jednej części mózgu do do innej poprzez przekazywanie pobudzenia między kolejnymi neuronami. Serotonina jest wydzielana do szczeliny międzysynaptycznej, i wychwytywania jej poprzez receptory ze szczeliny znajdującej się na synapsie drugiego neuronu (postsynaptycznego).

jelita a depresja

Niestety do jej wytworzenia jest potrzebny aminokwas egzogenny tryptofan, którego nasz organizm nie jest w stanie sam wyprodukować. Niski poziom serotoniny wiąże się się bezpośrednio ze stanem psychicznym, samopoczuciem, stanem emocjonalnym. Brak serotoniny może być przyczyną bezsenności, rozdrażnienia, obniżonego nastroju, a w efekcie depresji.

Uszkodzona Mikroflora jelitowa staje się przepuszczalna dla substancji toksycznych, które mogą w znaczny sposób zaburzyć pracę ośrodkowego układu nerwowego (np. poprzez zmniejszenie produkcji hormonu szczęścia – serotoniny).

Aż 90 % serotoniny przy udziale tryptofanu jest produkowane w jelitach. Znajdują się w nich poza komórkami odpornościowymi i  nerwowymi również komórki enterochromatofilne (EC). Badacze udowodnili, że jeżeli w jelitach nie ma typowych bakterii,  komórki EC produkują o 60 proc. mniej serotoniny [1].

Rola odpowiednich bakterii jest kluczem do zdrowia i prawidłowego funkcjonowania układu pokarmowego, jak również nerwowego. Badacze twierdzą, że odbudowanie mikroflory jelitowej zwiększa wydzielanie serotoniny, a ona z kolei warunkuje powrót do zdrowia.

Lęki, gorsze samopoczucie, a nawet depresję wywołuje brak odpowiednich szczepów bakterii w jelitach. W 2014 roku naukowcy badali z obiecującymi rezultatami kobiety z niewłaściwą mikroflorą jelitową.  Po pewnym czasie połowie badanych podawano każdego dnia jogurt z probiotycznymi, specjalnie wyselekcjonowanymi szczepami bakterii. U kobiet, które spożywały codziennie yogurt, zaobserwowano po miesiącu lepszy nastrój, lepszą pamięć i większe zdolności poznawcze [2].

Rezonans mózgu wykazał, że u pań przyjmujących probiotyczny jogurt pojawiła się aktywność w nowych obszarach mózgu. Zaobserwowano aktywność w tych obszarach mózgu, które odpowiadają za odczuwanie bólu, emocje i uczucia.

Inne ciekawe badania eksperymentalne przeprowadzono na osobach cierpiących na depresję. Połowa badanych leczona była lekami antydepresyjnymi, innym podawano leki z dodatkiem probiotyku zawierającego specjalny szczep bakterii, m.in. Bifidobacterium infantis i Lactobacillus casei. Pacjenci, otrzymujący poza lekami probiotyczne yogurty, lepiej reagowali na leczenie [3].

Inne badania wykazały, iż mikroflora jelitowa osób z depresją zawiera więcej bakterii rzędu Bacteroidales i mniej bakterii z rodziny Lachnospiraceae niż mikroflora zdrowych osób. Naukowcy wysunęli wniosek, że u chorych na depresję występuje zwiększona przepuszczalność jelita, która powoduje przemieszczenie się złych bakterii w jelicie, powodując ich dominację nad bakteriami dobroczynnie wpływającymi na mikroflorę jelit [4].

W konsekwencji w jelitowym układzie nerwowym osób chorych na depresję powstaje stan zapalny, niszczenie tkanki objętej procesem zapalnym oraz chroniczne uporczywe dolegliwości. Wskazuje na to podwyższony poziom przeciwciał IgM i IgA przeciwko lipopolisacharydom występującym w błonie komórkowej bakterii jelitowych. W wyniku tego pokarm, który dotychczas był trawiony staje się antygenem co prowadzi do nietolerancji pokarmowej [5].

Mikroflora jelitowa a stres

Wiemy już, że stan naszych jelit wpływa na odporność całego naszego organizmu. Mówi się, że odporność bierze się z brzucha. W naszych jelitach znajduje się ponad 70 % komórek odpornościowych. Stan mikroflory jelitowej wpływa na nasze samopoczucie, dlatego ważna jest odpowiednio zbilansowana dieta wzbogacona o składniki mineralne, witaminy i minerały.

Odwrotnie dzieje się w przypadku stresu. Kiedy jesteśmy zestresowani lub przygnębieni, słabnie naturalna bariera ochronna w ścianie jelita, która nie pozwala strawionym częściom i bakteriom przedostać się do wnętrza organizmu. Stres może powodować pogorszenie mikroflory jelitowej i doprowadzić do poważnych chorób układu pokarmowego. Stres psychologiczny ma bardzo negatywny wpływ na mikrobiotę, gdyż powoduje długoterminową redukcję lactobacilli i bifidobakterii, pożytecznych bakterii kwasu mlekowego[6]. Przewlekły stres może być przyczyną zespołu nieszczelnego jelita, jak również zespołu jelita drażliwego.

Stres stanowi poważne zagrożenie dla mikroflory jelitowej  jak i bariery immunologicznej organizmu. Poważny problem powstaje wtedy, kiedy stres, którego doświadczamy, trwa zbyt długo. Ogniska zapalne nie wygasają, lecz przekształcają się we wrzody lub bolesną nadwrażliwość, np. uporczywe zaparcia.  Nasz „drugi mózg” w jelitowym układzie nerwowym, reaguje na napięcie równie intensywnie, a jego protest może na długo zepsuć nam nie tylko nastrój [7].

Flora bakteryjna jelit ma  wpływ na funkcjonowanie naszego organizmu, w tym na stan naszego samopoczucia, ale również stresujące warunki mają wpływ na mikroflorę jelitową. Przewlekły stres niszczy neurony w mózgu, ale także mikroflorę jelitową, a nieprawidłowa mikroflora jelitowa znacząco blokuje wydzielanie serotoniny i obniża naszą odporność. W konsekwencji jesteśmy podatni na depresję. Aby temu zapobiec warto regularnie odbudowywać mikroflorę jelitową, stosując probiotyki lub pijąc regularnie jogurty naturalne z wyselekcjonowanymi szczepami bakterii kwasu mlekowego.

____________________

[1]. J. Krupińska, Szczęście rodzi się w jelitach, http://www.hellozdrowie.pl/blog-szczescie-rodzi-sie-w-jelitach (dostęp: 12.01.2017).

[2]. M. Kossobudzka, Nasz nastrój zmienia się w jelitach, http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,147124,19819105,nasz-nastroj-zmienia-sie-w-jelitach.html?disableRedirects=true (dostęp: 12.01.2017).

[3]. Tamże.

[4]. M. Kochanowska, Nieprawidłowa mikroflora jelitowa może mieć wpływ na zaburzenia lękowe i depresję, http://neuroskoki.pl/nieprawidlowa-mikroflora-jelitowa-moze-miec-wplyw-na-zaburzenia-lekowe-i-depresje/  (dostęp: 12.01.2017).

[5]. L. Rudzki, M. Frank, A. Szulc, M. Gałęcka, P. Szachta, D. Barwinek, Od jelit do depresji – rola zaburzeń ciągłości bariery jelitowej i następcza aktywacja układu immunologicznego w zapalnej hipotezie depresji, http://www.psychologia.net.pl/artykul.php?level=703 (dostęp: 12.01.2017).

[6]. R. Ludzki, A. Szulc, Wpływ jelitowej flory bakteryjnej na ośrodkowy układ nerwowy i jej potencjalne znaczenie w leczeniu zaburzeń psychicznych, „Farmakoterapia w Psychiatrii i Neurologii, 2013, nr 2, s. 71.

[7]. K. Burda, Jelita – Drugi Mózg, http://gajamed.pl/jelita-drugi-mozg/ (dostęp: 12.01.2017).

Jesteś diagnostą?

Dodaj swoją placówkę!

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Diagnozujmy 2020. Wszelkie prawa zastrzeżone.