Psujące dobry nastrój uczucie ciężkości, opięte spodnie i bolesne „przelewanie się” w jelitach to właśnie efekty działania mechanizmu, który sprawia, że dokuczają nam wzdęcia. Zbyt szybko zjedzony posiłek może utrudnić nam funkcjonowanie nawet na dłuższy okres czasu. Jak w naturalny sposób pozbyć się wzdęć? Najlepszym do tego narzędziem będą zioła.
Jak powstają wzdęcia?
Gazy, które powstają w naszym organizmie przede wszystkim skupiają się w okrężnicy czyli najdłuższym odcinku jelita grubego i powodują jego wzdęcie. Nagromadzenie gazów powoduje zarówno nieprzyjemne efekty wizualne, ale również ból, który czasem trudno jest połączyć z jego źródłem, ponieważ charakteryzuje się zmienną intensywnością oraz różnymi miejscami w ciele.
W przypadku długofalowych problemów z jelitami należy skonsultować ten problem z lekarzem, ponieważ przyczynami wzdęć mogą być również m.in. niedrożność jelit, choroby trzustki czy alergie pokarmowe.
Zioła na wzdęcia
Zioła pomagają z bardzo prostego powodu – ich działanie polega na rozkurczaniu mięśni gładkich w jelitach, co pozwala na „złapanie” oddechu oraz „rozejście się” bólu. Dodatkowo zioła mają również działanie bakteriobójcze (a jak wiadomo nie brakuje w jelitach bakterii). Bardzo ważnym w stosowaniu kuracji ziołowych na wzdęcia jest to, aby zachować regularność stosowania zarówno naparów, jak i świeżych ziół.
Poleca się również – w przypadku osób, które często muszą zmagać się z wzdęciem jelit- częste stosowanie przypraw ziołowych, do których zalicza się m.in. cebulę, gorczycę, pieprz czy seler. Zbawiennym może się również okazać obfite dodawanie do potraw kminku!
Zioła, które musisz mieć w domu
Przede wszystkim owoców: kolendry, kminu i kopru włoskiego. Właśnie te trzy składniki są wykorzystywane do chyba najbardziej popularnego, naturalnego sposobu walki ze wzdęciami. Owocu kolendry potrzebujemy 30g, natomiast kopru włoskiego i kminu po 20g. Całość bardzo dokładnie rozgniata się w moździerzu. Tak przygotowany proszek można stosować na dwa sposoby: pierwszy to przygotowanie naparu, drugi natomiast polega na braniu do ust dosłownie szczypty proszku i popijanie go zimnym płynem.
Bardzo dobrym i polecanym sposobem jest również napar z korzenia arcydzięgla lekarskiego. Wystarczy jedynie łyżka tego zioła, zalana wrzątkiem i parzona przez ok. 20 minut, żeby powstał napój doskonale motywujący wydzielanie soków trawiennych. Jeżeli chodzi o częstotliwość jego stosowania to zaleca się picie połowy szklanki takiego naparu trzy razy dziennie przed głównymi posiłkami.
Natomiast jeżeli nie zależy nam na pobudzeniu produkcji kwasów, a jedynie na pozbyciu się wzdęć, wtedy pijemy taką samą ilość przygotowanego napoju, ale po posiłku, zamiast przed nim. Również wcześniej wspominany kminek możemy wykorzystać jako środek zapobiegawczy w przypadku pojawiania się wzdęć. Wystarczy niewielką jego ilość połączyć z dokładnie taką samą ilością majeranku i zmielić. Taki proszek pije się podobnie jak ten z kminu, kopru i kolendry: wkładamy do ust szczyptę i popijamy dużą ilością zimnej wody. To, żeby napój do przepijania ziół był zimny, jest tak ważne przez wzgląd na możliwość zakrztuszenia się sypkimi ziołami.
Przeciwdziałanie wzdęciom
Jeżeli uświadomimy sobie, że cały problem ze wzdęciami bierze się z tego w jaki sposób jemy, to zdecydowanie łatwiej będzie nam go unikać. Przede wszystkim czas jedzenia powinien być również czasem relaksu. Musimy unikać szybkiego pochłaniania pokarmu, przerywanego braniem oddechów. To właśnie wtedy najłatwiej jest wpuścić do żołądka jak najwięcej powietrza. Czas posiłku powinien również ograniczać rozmowy.
Regularny tryb życia również nie pozostanie obojętny dla organizmu, oczywiście w pozytywny sposób. Oczywistym jest również unikanie roślin strączkowych, które są tak samo odpowiedzialne za wzdęcia, jak szybkie i niedokładne przeżywanie pokarmów. Z codziennego jadłospisu trzeba będzie wyrzucić: kapusty, groch i oczywiście fasolę. Warto będzie także unikać kalafiora. Co ciekawe, nie zaleca się również w takich dolegliwościach spożywania świeżego chleba, na rzecz korzystania z lekko czerstwego. Pamiętajmy też o tym, żeby unikać wszelkiego rodzaju napojów gazowanych.
