Fluor to jeden z głównych składników wielu past do zębów. Gdy przed laty odkryto, że naturalnie występujący w wodzie i glebie fluor wykazuje korzystny wpływ na stan zębów, zaczęto wzbogacać nim wodę pitną. Choć fluor jest niezbędny dla zębów, jako że wzmacnia szkliwo i chroni przed próchnicą, to mimo wszystko pojawiają się przypuszczenia, że może wywierać negatywny wpływ na zdrowie. Jedynie fluor stosowany w rozsądnych ilościach jest w stanie poprawić stan naszych zębów, a jego nadmiar w organizmie może mieć poważne konsekwencje zdrowotne. Jedną z nich jest fluoroza – choroba, której objawy dotyczą szkliwa zębów, kości i ścięgien. Czy rzeczywiście mikroelement zwany fluorem jest tak groźny dla naszego zdrowia, jak twierdzą naukowcy? Jaka jest rola fluoru w organizmie? Czy pasta do zębów bez fluoru jest zdrowsza niż ta z fluorem? Odpowiedzi na wszystkie te pytania znajdziesz w dalszej części artykułu.

Właściwości fluoru

Fluor należy do grona mikroelementów powszechnych w przyrodzie. Każdy organizm wykazuje inne zapotrzebowanie na fluor i jest ono zależne w dużej mierze on wieku, płci oraz masy ciała. Mimo toksyczności, fluor w odpowiednim stężeniu jest pierwiastkiem bez którego prawidłowy rozwój zębów i kości byłby zwyczajnie niemożliwy. Gromadząc się w kościach oraz zębach, bierze czynny udział w procesach demineralizacji oraz reminalizacji, jakie odbywają się w jamie ustnej. Szkliwo, które poddane zostało działaniu fluoru ulega wzmocnieniu oraz ma większą odporność na szkodliwość kwasów wytwarzanych ze strony bakterii próchnicotwórczych będących w składzie płytki nazębnej.

Fluor – rola w organizmie

Najważniejszym zadaniem fluoru jest ochrona zębów przed szkodliwym działaniem kamienia nazębnego i próchnicy. Przypisuje się mu działanie bakteriobójcze – hamuje rozwój bakterii w jamie ustnej, które prowadzą do rozwoju popularnych chorób zębów. Wzmocnienie szkliwa i zwiększenie jego odporności na próchnicę odbywa się przy udziale związków fluoru w skład których wchodzi: aminofluorek, fluorek sodu oraz fluorek cyny. Fluor jest też składnikiem większości naszych tkanek. Uczestniczy w budowie ścięgien, mięśni i włosów, a także skóry i tkanki łącznej. Jest wykorzystywany do budowy kości, gdyż wzmaga wzrost kostniny, dzięki której kości są twardsze i mniej podatne na zrzeszotnienie. W przypadku dojrzewającego organizmu aż 80 proc. pobranego fluoru jest wykorzystywane na potrzeby rosnących kości i zębów. O odpowiednie stężenie fluoru w organizmie powinny dbać przede wszystkim kobiety w ciąży, gdyż pomaga on wchłaniać żelazo. Podejrzewa się także, że fluor może hamować rozwój zmian miażdżycowych w aorcie i innych naczyniach tętniczych.

Występowanie fluoru

Fluor jest składnikiem większości past do zębów, ze względu na korzystny jego wpływ na ich stan. Poza pastami najdziemy go też w całej gamie produktów przeznaczonych do higieny jamy ustnej, m.in. w płukankach. W czystej postaci dodawany jest do wody pitnej, czyli tej płynącej w kranach. Fluor w wodzie znajduje się dlatego, że dotychczas przeprowadzone badania wykazały pozytywny jego wpływ na stan uzębienia społeczeństwa. Ponadto fluor znaleźć można w licznych produktach żywnościowych takich jak mleko i produkty mleczne, czarna herbata, ryby, wątroba czy żelatyna. Całkiem sporo jest go również w niektórych warzywach. W fluor obfituje marchew, brokuł, kapusta, rzeżucha, szpinak i warzywa liściaste. Prócz tego jest też w piwie i produktach zbożowych.

Normy fluorowe w pastach do zębów

Skład wszystkich past do zębów jest bardzo podobny. Pojawia się w nim woda, środki zapachowe, barwiące, smakowe, konserwujące, pieniące oraz substancje aktywne, w tym oczywiście fluor. Może on występować w pastach jako fluorek sodu, monofluorofosforan sodu, aminofluorek, fluorek cynawy czy fluorek glinu. Nie każdy z nich jest tak samo skuteczny. Stężenie fluoru w paście do zębów podaje się zazwyczaj w jednostkach ppm (częściach milionowych). Najczęściej produkty dedykowane zębom zawierają od 500 do 1500 ppm fluoru, każde opakowanie powinno być opatrzone informacją na ten temat. Jeśli zależy nam na przeprowadzeniu intensywnej domowej fluoryzacji możemy nabyć żel, w którego składzie jest aż 12 500 ppm jonów fluoru. Ze względu na stosunkowo dużą zawartość pierwiastka można z niego korzystać jedynie raz w tygodniu. Trzeba też pamiętać, że fluoryzacja zębów u dzieci nie zawsze jest bezpieczna, gdyż w niektórych przypadkach może w większym stopniu szkodzić niż pomagać.

Fluoroza – nadmiar chloru w organizmie

Zbyt duże stężenie fluoru w organizmie człowieka stanowi dla niego silnie toksyczne zagrożenie. Może narazić stan zdrowia na pogorszenie, a nawet doprowadzić do śmierci. Długotrwałe przyjmowanie zbyt dużych dawek fluoru może być przyczyną bóli stawowych, zwapnienia wiązadeł, a także może skutkować rozwojem osteoporozy. Nadmiar fluoru wykazuje właściwości neutralizujące względem niektórych enzymów, jak również uniemożliwia prawidłowe wchłanianie wapnia. Osoby zbyt często sięgające po pasty z dużą ilością fluoru w składzie narażają swoje zęby na wystąpienie na nich przebarwień czy plam. Ponadto, w organizmach przesyconych fluorem może dojść do niewydolności nerek, zaburzeń układu nerwowego, zaburzeń żołądkowo-jelitowych, zaburzeń pracy mięśniowej i wzrostu ryzyka wystąpienia choroby nowotworowej. Fluor działa w podobny sposób co jod i chlor, zatem może wypierać te substancje z organizmu, konsekwencją czego mogą być zaburzenia funkcjonowania tarczycy. Okazuje się również, że nadmiar fluoru w organizmie może objawiać się chorobami skórnymi, np. trądzikiem.

Pasta do zębów z fluorem – myć czy nie myć – o to jest pytanie?

Sporo ludzi przeczytawszy negatywne opinie na temat fluoru z różnych źródeł upatruje się w tej substancji zagrożenia dla swojego życia i zdrowia, przez co zaprzestaje stosować fluoryzowane produkty na co dzień i zastępuje je np. ziołowymi zamiennikami. Pytanie tylko, czy pasty bez fluoru są dla nas rzeczywiście lepsze niż odpowiednia pasta z fluorem? Stomatolodzy uspokajają, że teorie spiskowe, jakoby fluor miałby negatywnie wpływać na nasze zdrowie są mocno przesadzone i zazwyczaj wynikają z niewiedzy. Nie istnieją solidne dowody na to, że niewielkie ilości fluoru pochodzące z past do zębów czy wody pitnej w codziennej dawce powodują zaburzenia pracy nerek, nowotwory czy inne choroby. Szacuje się, że śmiertelna dawka fluoru dla osoby ważącej przeciętnie 70 kg wynosi około 5-10 g, natomiast przy każdym myciu zębów  wyciskamy na szczoteczkę około 2,25 mg tego pierwiastka. Zatem po przeprowadzaniu prostych szacunków matematycznych okazuje się, że przyjęcie śmiertelnej dawki fluoru podczas mycia zębów jest po prostu niemożliwe. Wniosek z tego taki, że jeśli chcesz zapobiec rozwojowi próchnicy lub wspomóc leczenie nadwrażliwości zębów fluorowanie zębów jest jak najbardziej wskazane.

Źródło:
http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/zeby/czy-fluor-jest-szkodliwy-czy-fluor-z-pasty-szkodzi-zdrowiu_38111.html
https://portal.abczdrowie.pl/fluor
http://dziecisawazne.pl/fluor-pomaga-czy-szkodzi/
http://witaminy.sos.pl/fluor.php

Jesteś diagnostą?

Dodaj swoją placówkę!

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Diagnozujmy 2020. Wszelkie prawa zastrzeżone.

0
Would love your thoughts, please comment.x
()
x