Medytacja oczyszcza nasz umysł. Pozwala nam się zrelaksować, zauważyć piękno świata i tak naprawdę poczuć, że żyjemy. Według wierzeń wschodnich jest sposobem na osiągnięcie nirwany – wyjątkowego stanu ducha, do którego dąży każdy człowiek. Mindfulness jest specyficznym rodzajem medytacji. Dowiedz się, co to takiego i co nam daje.
W dzisiejszych czasach szczególnie potrzebujemy oczyszczenia umysłu. Nasze życie toczy się znacznie szybciej, dużo więcej się dzieje i o wiele wyższe stawia się nam wymagania. To powoduje, że nasz umysł zostaje zanieczyszczony zbyt wieloma czynnikami i czujemy się gorzej – zarówno fizycznie, jak i psychicznie. A dodatkowo mamy coraz mniej okazji do przebywania w chwili obecnej, sami ze sobą. Wciąż wybiegamy w przyszłość i próbujemy zaspokoić swoje niespokojne ego.
Czym jest mindfulness?
Mindfulness i medytacja często używanie są zamiennie jako określenie związane ze sposobem wyciszenia umysłu. Nie jest to właściwe, ponieważ mindfulness to niemal styl życia. Fundamentem w mindfulness jest medytacja, ale nie są to tożsame pojęcia.
Mindfulness to inaczej trening uważności. Polega on na tym, że uczymy swój umysł od nowa dostrzegać szczegóły. To zwracanie uwagi z pełną intencją i bez oceniania na to, czego akurat doświadczamy. Siedząc na pikniku przyglądamy się biedronce, albo uważnie obserwujemy, jak strzela ogień w ognisku. Zimą na spacerze dostrzegamy kształt płatków śniegu. A w domu odczuwamy teksturę i przyglądamy się wzorom na materiałach, z którego stworzone są jego elementy. Wiele można by tu jeszcze wymienić. Ogólnie chodzi o zauważanie szczegółów, na które na co dzień nie zwracamy uwagi. Mindfulness są ćwiczenia umysłu, które są dedykowane przede wszystkim dla osób, które nie potrafią poradzić sobie ze stresem i negatywnymi emocjami, choć oczywiście nie tylko. Jest niezwykle pomocny w przypadku depresji, uzależnienia czy zaburzenia odżywiania. To niemal styl życia – uczą się już go dzieci i często są w tym najlepsze!
Choć minfulness może się kojarzyć z praktyką religijną, metoda ta nie ma nic wspólnego z żadnym wyznaniem i może być praktykowana przez każdego. Nie jest to też hipnoza. Wbrew temu, co się może wydawać, praktykowanie uważności nie służy izolowaniu się od życia i jego problemów, nie prowadzi do niemyślenia ani nie odrywa od rzeczywistości. Przeciwnie: odwraca nawykową tendencję unikania doświadczenia (często występuje u osób z zaburzeniami emocjonalnymi), aby nie przeżywać i nie dopuszczać do siebie trudnych przeżyć (np. myśli lub emocji). Dzięki mindfulness mamy po prostu okazję otworzyć się na doświadczenie i doznać do takim, jakim ono rzeczywiście jest – bez żadnych zanieczyszczających je przekonań.
Dlaczego warto być uważnym?
Człowiek niestety bardzo często tkwi w przeszłości lub wręcz przeciwnie – w przeszłości. W taki sposób nie pamięta o teraźniejszości. Dochodzi wtedy bardzo często do zaburzenia wewnętrznej równowagi emocjonalnej, zaburzeń lękowych czy depresyjnych. Można temu zapobiec, warto wprowadzić umysł w stan skupienia. Umożliwia to dotarcie do równowagi emocjonalnej, pozbycia się stresu i uporządkowania emocji w umyśle. Dzięki temu przywracamy naszemu organizmowi odpowiedni balans fizyczny i psychiczny.
Mindfulness polecany jest wszystkim, ale szczególnie dobre efekty daje osobom, które mają problemy z koncentracją. Bardzo dobrze się sprawdza również w sytuacjach stresowych, zwłaszcza takich, które się przedłużają. Trening uważności jest jak nauka tego, jak cieszyć się z prostych rzeczy, z każdej chwili oraz sięgać po życiową energię. Trening uważności nauczy Cię prowadzić spokojne życie, w równowadze z innymi ludźmi i ze środowiskiem. Nawet kilka minut ćwiczenia mindfulness dziennie może mieć pozytywny wpływ na nasze życie społeczne, psychiczne oraz seksualne.