Nie potrzeba wiele by rwa kulszowa dała o sobie znać. Wystarczy jeden nagły i nieprzemyślany ruch, żeby w dole pleców pojawił się ból nie do opisania. Czynności takie jak podnoszenie się z łóżka, pochylanie, czy noszenie zakupów to prawdziwa zmora dla osób mających problemy z kręgosłupem.
Dokuczliwego bólu nie da się pomylić z niczym innym. Nie dość, że mocno daje się we znaki to dodatkowo utrudnia normalne poruszanie, co przekłada się na obniżenie jakości codziennego życia. Rwa kulszowa bez wątpienia wymaga fachowego leczenia, a jej objawów w żadnym wypadku nie można lekceważyć. Sprawdź, jak poradzić sobie z atakami rwy kulszowej na tyle na ile to możliwe.
Czym jest rwa kulszowa i korzonki?
Rwa kulszowa może zaatakować w najmniej oczekiwanym momencie. Istnieje spore prawdopodobieństwo, że do momentu pierwszego ataku nawet nie domyślisz się, że coś jest na rzeczy. Chyba, że od dawna masz świadomość tego, że Twój kręgosłup jest w kiepskiej formie.
Rwa kulszowa to schorzenie zaliczane do zespołów korzeniowych, które potocznie nazywamy korzonkami. Są to objawy związane z uciskiem na nerwy rdzeniowe tworzące nerw kulszowy lub na przebiegu samego nerwu kulszowego. Najbardziej dokuczliwym symptomem choroby jest ostry, wręcz kłujący ból w odcinku lędźwiowym kręgosłupa, który wędruje wzdłuż pośladków i biodra, przez tylną część uda, łydkę, aż do stopy. Osoby, które miały wątpliwą przyjemność go doświadczyć, nazywają ból ten także rwącym i piekącym, jednym słowem nie jest on przyjemny. Odczuwany jest nie tylko przy każdym ruchu, ale także podczas odpoczynku.
Zaboleć mogą okolice lędźwi, ale nie tylko. Równie dobrze dokuczyć mogą sploty nerwów w okolicy barku i uda. Przyczyną jest samoczynny ucisk uszkodzonej tarczy międzykręgowej na położone wokół korzenie nerwowe.
Rodzaje rwy kulszowej
Wyróżniamy trzy rodzaje rwy kulszowej, powszechnie nazywanej atakiem korzonków. Jednym z nich jest rwa ramienna – ból promieniuje od szyi przez ramię, aż do końca ręki. Symptomem towarzyszącym jest parestezja, czyli charakterystyczne mrowienie, drętwienie, a także przykurcze i niedowłady ręki.
Szerzej omawiana przez nas rwa kulszowa to ostry ból odczuwany przede wszystkim w odcinku lędźwiowym kręgosłupa oraz w pośladkach, ale biegnie on także wzdłuż całej nogi, aż do stopy i dużego palca. W tym przypadku u chorego także mogą wystąpić parestezje, przykurcze mięśni, a nawet niedowłady.
Rwa udowa to trzeci i ostatni rodzaj ataku korzonków. Obejmuje ona zarówno odcinek lędźwiowy jak i krzyżowy kręgosłupa, a ból daje się we znaki głównie na przedniej ścianie nogi. Podobnie jak w dwóch poprzednich typach rwy kulszowej tak i tutaj bólowi mogą towarzyszyć parastezje, niedowład oraz dotkliwy przykurcz mięśni.
Przyczyny rwy kulszowej
Jak każdy z nas doskonale wie, kręgosłup zbudowany jest z kręgów, pomiędzy którymi znajdują się krążki, czyli prościej mówiąc dyski, które są swego rodzaju amortyzatorami. Zdrowy kręgosłup to taki, w którym kręgi i dyski formują linię kształtem do złudzenia przypominającą literę S. Kręgosłup spełnia kilka niezwykle ważnych dla istnienia organizmu ludzkiego zadań. Jednym z najistotniejszych jest zapewnienie przez części kostne ochrony dla rdzenia kręgowego. Naturalne krzywizny kręgosłupa gwarantują także sprężystość i wytrzymałość na wstrząsy.
Nerw kulszowy jest wynikiem połączenia wystających z kręgosłupa korzeni, które łączą się w jeden rozległy biegnący wzdłuż nogi nerw. Łatwo więc domyślić się, dlaczego ból odczuwamy właśnie w nodze, choć problem ma miejsce w kręgosłupie. Rwa kulszowa często towarzyszy różnego rodzaju zwyrodnieniom i urazom. To właśnie wtedy w kręgach wybrzusza się włóknisty pierścień lub wypada galaretowate jądro. Procesowi towarzyszy wystawanie dysków poza oś kręgosłupa i ucisk na korzonki nerwowe. Jest to powód dotkliwego bólu, który chory odczuwa w nogach i rękach. Przyczyny tego zjawiska mogą być różne. Zazwyczaj są to jednak zmiany zwyrodnieniowe zachodzące w obrębie kręgosłupa lub wypadnięcie dysku.
Problemy z kręgosłupem mogą pojawić się w momencie, gdy ktoś przeceni swoje możliwości. Osoby, które na co dzień prowadzą głównie siedzący tryb życia, a nagle zaczną intensywnie ćwiczyć często nie wiedzą, że same robią sobie krzywdę. Nieprzyzwyczajone do tak forsownego wysiłku mięśnie pleców i brzucha zwyczajnie nie wytrzymują dużego obciążenia i nie są w stanie dłużej podtrzymywać kręgosłupa, przez co znajdujące się w nim krążki międzykręgowe wybrzuszają się. Wraz z upływem lat ryzyko zajścia tego procesu wyraźnie się zwiększa. Im starsza osoba tym większe ryzyko, że nawet zwyczajne podniesienie ciężaru lub nieprawidłowe wstanie z fotela będzie podłożem do zaistnienia problemu.
Trzeba mieć na uwadze, że na stan naszego kręgosłupa ogromny wpływ ma również dieta. Jeśli ktoś spożywa pokarmy ubogie w wapń, sole mineralne i witaminy to jest duże ryzyko, że dadzą o sobie znać jego korzonki. Objawy rwy kulszowej będą wyraźne i jednoznaczne. Wzmożyć może je gwałtowne oziębienie ciała, miejscowe stany zapalne, a także choroby zakaźne.
Objawy rwy kulszowej
Ból korzonków to nic przyjemnego, potwierdzą to ci, którzy go doświadczyli. W czasie ataków rwy kulszowej u chorego mogą wystąpić szereg objawów, takich jak mrowienie, drętwienie, przykurcze i niedowłady. Niewykluczone, że osoba cierpiąca na rwę kulszową będzie miała kłopot z oddawaniem moczu i stolca. Choroba może mieć daleko idące konsekwencje. Zdarza się, że towarzyszące jej niedowłady mięśni prowadzą do trwałego uszkodzenia ciała. Co więcej, pacjenci często uskarżają się na nasilenie bólu podczas kaszlu, chrząkania, kichania czy śmiechu. Przyczyna jest prosta. Każdej z wymienionych czynności towarzyszy zwiększenie ciśnienia płynu mózgowo-rdzeniowego co przekłada się na wzmożenie ucisku na korzenie nerwowe.
Rwa kulszowa – jak leczyć?
Podstawą jest prawidłowa diagnoza. Można powiedzieć, że to pierwszy krok do sukcesu. W momencie, gdy objawy rwy kulszowej są tak dotkliwe, że wyraźnie utrudniają poruszanie, to należy bezwzględnie pozostać w łóżku i leżąc na płaskiej powierzchni zgiąć pod kątem prostym stawy kolanowe i biodrowe, najlepiej umieszczając nogi na niewielkim taborecie lub pufie. Ulgę w cierpieniu z pewnością przyniesie leczenie ciepłem, umożliwi je np. termofor.
Na leczenie rwy kulszowej lekarze zazwyczaj zalecają leki przeciwbólowe, przeciwzapalne, rozkurczowe oraz fizykoterapię, masaże i rozmaite ćwiczenia (o tym na jakie dolegliwości się je stosuje przeczytasz tutaj: https://diagnozujmy.pl/placowki/25217/). W zaawansowanej chorobie nie obejdzie się bez zastrzyków domięśniowych i założenia odpowiedniego usztywnienia dla chorego miejsca. Pomóc może włączenie do swojej diety naturalnych prebiotyków (więcej na ten temat tutaj: https://diagnozujmy.pl/naturalne-prebiotyki/). Może okazać się, że trzeba będzie podjąć bardziej radykalne środki działania i chory będzie zmuszony oddać się w ręce neurochirurga, który usunie przyczynę ucisku na korzeń nerwowy.
Pamiętaj, to że dotychczasowe dolegliwości na chwilę ustąpiły wcale nie oznacza, że pożegnałeś się z problemem na dobre. Zaraz po zakończeniu lekoterapii będziesz musiał bezwzględnie rozpocząć zabiegi rehabilitacyjne i fizykoterapię. Odpowiednie ćwiczenia wskaże Ci rehabilitant, a leczniczy masaż kręgosłupa wykona masażysta. Działanie prądem, polem magnetycznym czy biostymulującym światłem lasera i jonoforeza również mogą przyczynić się do uzyskania pożądanych przez Ciebie i lekarza efektów. Uzupełnieniem działań powyższych działań jest leczenie sanatoryjne. Usunięcie zwyrodniałego krążka międzykręgowego ma miejsce dopiero w ostateczności.
Rwa kulszowa – ćwiczenia
Dobrze jest w tej kwestii poprosić o radę doświadczonego rehabilitanta lub fizjoterapeutę, który wskaże ćwiczenia, jakie możemy wykonywać oraz pokaże jak prawidłowo je robić. Na pewno nie zaszkodzą, a z pewnością pomogą choremu np. kocie grzbiety. W takiej sytuacji często zaleca się również wykonywanie tzw. kołyski i koszyczka. Nie powinniśmy zapomnieć o odpowiednim rozciągnięciu mięśni kulszowo-goleniowych.
Jak zapobiec atakowi rwy kulszowej?
Nie da się ukryć, że leczenie rwy kulszowej jest nie tylko żmudne, ale też bardzo kosztowne, dlatego lepiej jest jej zapobiegać niż ją leczyć. Dbając o dobrą kondycję naszego kręgosłupa możemy przeciwdziałać jego schorzeniom. Trzeba mieć jednak na uwadze fakt, że praktycznie wszystko może odbić się na stanie szkieletu. Nadmierne uprawianie aktywności fizycznej (gdy wcześniej dana osoba nie miała w ogóle styczności ze sportem), noszenie zbyt dużych ciężarów czy po prostu zbyt szybkie poderwanie się z fotela może być dla kręgosłupa bardzo niezdrowe.
Ogromne znaczenie ma także to w jakiej pozycji i na czym śpimy. Materac w łóżku powinien być twardy, znajdująca się pod głową poduszka niewielka, a przyjmowana podczas snu pozycja wyprostowana.
Chcesz przez długie lata cieszyć się zdrowiem swojego kręgosłupa?
Skorzystaj z kilku rad:
- staraj się dużo odpoczywać na brzuchu,
- nie siedź zbyt długo przed komputerem – długie maratony urozmaicaj ćwiczeniami,
- pamiętaj o zachowaniu prostej postawy podczas poruszania się,
- ciężkie torebki zamień na plecak, a wypełnioną po brzegi torbę podróżną na walizkę na kółkach,
- staraj się odciążyć swój kręgosłup zawsze wtedy, gdy jest to możliwe,
- nie zapomnij o systematycznych ćwiczeniach na plecy.
Ty lub ktoś z Twoich bliskich doświadcza/doświadczył rwy kulszowej? Chcesz dowiedzieć się, jak przyspieszyć leczenie? Interesuje Cię globalny oraz szczegółowy stan zdrowia poszczególnych organów? Poznaj urządzenia, które nie tylko kompleksowo zdiagnozują, ale także wzmocnią Twoje ciało!